Dlaczego nie mam talii osy?
   

Dlaczego nie mam talii osy?


Błędy dietetyczne, tryb życia, geny... Dlaczego tłuszcz odkłada się głównie w okolicy brzucha i talii?

dlaczego nie mam talii osy

Jeśli obwód brzucha powiększa się tylko od czasu do czasu (bo np. dokuczają wzdęcia), nie jest to powód do niepokoju. Inaczej jest z dodatkowymi fałdkami. Tzw. otyłość brzuszna to większe ryzyko różnych chorób. Warto więc zadbać o to, by mieć szczupłą talię.

Jesz za mało białka

Produkty białkowe nie odkładają się w postaci tłuszczu, dlatego nie przyczyniają się do powstawani "oponki" w talii, tak jak nadmiar węglowodanów (zwłaszcza prostych. czyli np. słodyczy). Produkty białkowe mają za to sporo wapnia, który wspomaga spalanie tłuszczów. Najlepiej wybierać chude produkty: nabiał (np. jogurt, kefir, maślankę), jaja, drób (np. kurczaka lub indyka), ryby. Warto pamiętać, że białko zawarte w mięsie najłatwiej się przyswaja.

Uwielbiasz biały chleb i bułeczki

Jeśli po zjedzeniu posiłku, w którym główną rolę gra pieczywo żytnie lub pszenne albo makaron masz uczucie pełności, twój brzuch nagle robi się wystający, cierpisz na skurcze i bóle brzucha, być może cierpisz na nietolerancję glutenu, czyli białka, które znajduje się w ziarnach zbóż: pszenicy, żyta i jęczmienia. Aby sprawdzić, czy twoje dolegliwości spowodowane są nietolerancją glutenu, warto na 2-3 tygodnie wykluczyć z diety produkty, które zawierają nawet jego śladowe ilości. Jeśli dolegliwości ustąpią, a potem powrócą, gdy wprowadzimy gluten do diety, mamy potwierdzenie diagnozy. Można też wykonać badanie przeciwciał przeciwko endomysium mięśni gładkich w klasie IgA i IQG. Badanie jest refundowane, jeśli zleci je gastrolog.

Brakuje ci błonnika w diecie

Według specjalistów, w diecie większości z nas jest za mało błonnika. W efekcie cierpimy na zaparcia. Obwód brzucha się powiększa. Pojawiają się także kurczowe bóle brzucha. Jedyną radą jest zwiększenie ilości błonnika w jadłospisie. Dzienna zalecana dawka to 30 g. Dużo błonnika znajduje się w produktach zbożowych, otrębach, warzywach, suszonych owocach, kaszach. Aby uniknąć zaparć, trzeba także sporo pić (ok 1,5-2 litrów wody, herbatek, soków, warzywnych i owocowych z miąższem).

Lubisz słodycze i hapoje gazowane

Często sięgasz po ciastka, cukierki, słodkie przekąski, popijasz to gazowanymi napojami. Takie nawyki żywieniowe powodują gromadzenie się nadmiernych ilości gazów w jelitach, wzdęcia, czasem bolesne. Aby złagodzić wzdęcia, warto ograniczyć produkty wzdymające i sięgnąć po probiotyki oraz środki usuwające nadmiar gazów z jelit. Pomogą też leki rozkurczowe.

Pijesz często piwo

Piwny brzuszek powstaje, ponieważ alkohol jest bardzo kaloryczny. Każdy jego gram zawiera mniej więcej tyle kalorii co gram masła. Udowodniono też, że osoby, które piją piwo, mają większy wskaźnik WHR (stosunek obwodu talii do obwodu bioder) niż te pijące wino. Najlepiej sięgać po piwo tylko wyjątkowo, a na co dzień pić wodę.

Chętnie sięgasz po kawę z mlekiem

Po wypiciu filiżanki napoju z większą ilością mleka masz wzdęcie, boli cię brzuch. Dolegliwości mijają, gdy z niego rezygnujesz. Te objawy mogą świadczyć o nietolerancji laktozy. Potwierdzają ją badania: ocena tolerancji laktozy (po podaniu doustnie glukozy mierzy się stężenie cukru we krwi) oraz testy genetyczne. Dzięki nim można odróżnić alergię pokarmową od pierwotnej nietolerancji laktozy, która sprzyja osteoporozie, astmie i zespołowi jelita drażliwego.



  |  
Source: nhs whoods


Zobacz także:







Comments