Najniżej, na poziomie 1300 m n.p.m. leży Courchevel 1300 zwane też La Praz. Tu znajdują się najtańsze w tej miejscowości noclegi. Nieco upraszczając, zasada w Courchevel jest bowiem taka, że im wyżej, tym drożej. W La Praz znajdziemy i pokoje do wynajęcia, i skromne apartamenty. Niektóre z widokiem na skocznię narciarską (znaną Adamowi Małyszowi) oraz lądowisko dla lotni. Wyżej, w Courchevel 1550, przeważają luksusowe apartamenty, górskie chaty i hotele. Najwyżej leży Courchevel 1850. Tu ulokowały się najdroższe hotele, tu przyjeżdżają (albo przylatują na maleńkie lotnisko ulokowane w połowie jednego ze stoków) sławy z całego świata. Można spotkać szalejące na stokach gwiazdy filmu i sportu. Na stokach rewia mody sportowej, a w wysoko położonych górskich restauracjach kelnerzy serwują narciarzom wykwintne dania.
Centrum miasteczka (La Croisette) to skrzyżowanie tras i wyciągów. Obok jest centrum handlowo-rozrywkowe ze ściankami do wspinaczki i krytym lodowiskiem, a w sąsiednich uliczkach liczne butiki z luksusową odzieżą, nie tylko sportową.
Courchevel oferuje idealnie przygotowane trasy. Czterostopniowa skala pozwala każdemu narciarzowi znaleźć odpowiednie stoki. A warto właściwie oceniać swoje umiejętności - np. czarne trasy w Trzech Dolinach są przeznaczone dla naprawdę wyśmienitych narciarzy. Strome, wąskie i z reguły niezabezpieczone od strony przepaści. Trasy, zamiast zwyczajowych numerów, noszą nazwy, czasem dość trudne do zapamiętania, zwłaszcza dla osób nie znających francuskiego.
Courchevel oferuje też liczne dodatkowe atrakcje: samolotowe loty widokowe nad szczytami, loty w nartach na lotni, rajdy skuterów śnieżnych. Amatorzy niecodziennych wrażeń mogą sobie zafundować nawet przejażdżkę ratrakiem.
W Courchevel czeka nas 150 km tras i 500 instruktorów
Kąpiel w stylu rustykalnym