Miejsce dnia - Val Thorens
   

Miejsce dnia - Pomysł na podróż - Val Thorens


Narty na najwyższym poziomie



Val Thorens



Tak właśnie reklamuje się Val Thorens - miejscowość narciarska regionu Trzech Dolin (Les Trois Vallees) we Fracji. To najwyżej położona stacja w Europie - znajduje się na wysokości 2300 m n.p.m., toteż niektórzy przybysze mieszkający w tutejszych hotelach mogą w pierwszych dniach pobytu doświadczać kłopotów aklimatyzacyjnych. Przejawiają się one głównie bezsennością. Ale problem ten dotyczy zapewne niewielkiej garstki turystów, bowiem Val Thorens zbudowano z myślą o ludziach młodych - oprócz doskonałej infrastruktury narciarskiej stacja oferuje ponad 50 restauracji, nocne kluby oraz liczne dyskoteki. Nie zabraknie miejsc, gdzie można spędzać długie, ewentualnie bezsenne, noce.

Stacja leży u stóp pięciu lodowców. Dysponuje ponad 20 tysiącami miejsc noclegowych o zróżnicowanym standardzie. W nieco księżycowym krajobrazie szusuje się tu po doskonale, jak zresztą, wszystkie w tym regionie, utrzymanych stokach. A że 99 procent tras wytyczono na wysokości powyżej 2000 m n.p.m. (czyli na "najwyższym poziomie"), śnieg jest tu właściwie gwarantowany. W przypadkach kryzysowych bezśnieżnych zim z pomocą przychodzą liczne armatki śnieżne.

Na lodowcach można zjeżdżać przez cały rok, jednak obrońcy przyrody starają się o wprowadzenie sezonowych ograniczeń. Turystów z Polski może miło zaskoczy fakt, że wśród prawie 300 instruktorów w pięciu tutejszych szkołach narciarskich znajdziemy także osoby mówiące po polsku. Jazda z instruktorem ma też tę dodatkową zaletę, że pozwala ominąć kolejki do wyciągów, które w szczycie sezonu nawet tu się zdarzają. Jeśli ktoś ma doskonałą kondycję i jest naprawdę wybitnym narciarzem, może wspiąć się z instruktorem na szczyt góry (np. na 3700 m n.p.m.). Parę godzin wędrówki z nartami na plecach to jedyny sposób, by potem zjechać w dół, pokonując zbocze w miejscu niedostępnym dla zwykłych śmiertelników. We Francji bowiem, a wynika to z przepisów o ochronie środowiska, nie wolno uprawiać tzw. heliski, polegającego na tym, że helikopterem dociera się na szczyt, aby stamtąd zjeżdżać na nartach w miejscach poza trasami.


Val Thorens ma bardzo bogatą i zróżnicowaną cenowo bazę noclegową