Od kwietnia do końca września większość ludzi utrzymuje prawidłowy poziom witaminy D w organizmie. Od października do marca może nam jej brakować. W okresie letnim piętnaście minut dziennie spędzonych w południowym słońcu z odsłoniętą twarzą i przedramionami, bez stosowania kremów ochronnych, powinno u osób z jasną karnacja przed sześćdziesiątym rokiem życia, wystarczyć do wyprodukowania wystarczającej ilości witaminy D. Ci, którzy mają ciemniejszą skórę i są starsi, mogą potrzebować trzydziestu minut albo więcej.
W naszej szerokości geograficznej promienie słońca padają od listopada do marca pod takim kątem, że witamina D nie powstaje. Choćbyśmy nie wiem jak długo się opalali w tym czasie nago w słoneczny dzień, nie uzyskamy ani trochę witaminy D. W tym okresie zaleca się spożywanie suplementu witaminy D. Amerykański doktor Michael H. Greger radzi ludziom, którzy nie mogą w wystarczającym stopniu korzystać ze światła słonecznego, zażywać jedną tabletkę witaminy D3 o zawartości 2000 IU dziennie, najlepiej do głównego posiłku.
Po co jest nam potrzebna witamina D?
Witamina D pomaga regulować poziom wapnia i fosforu w ograniźmie. Te minerały są potrzebne, aby utrzymać zdrowe kości, zęby i mięśnie.Ponadto witamina D ma korzystny wpływ na układy nerwowy i mięśniowy. Niektóre badania wskazują na związek braku witaminy D z zaburzeniami snu. Witamina D korzystnie wpływa na układ immunologiczny. Ma działanie immunomodulujące i pośrednio przeciwbakteryjne. Niektóre badania wskazują, że witamina D może zmniejszać ryzyko zachorowania na grypę.
Witamina D w pożywieniu
Dobrym źródłem witaminy D są:- tłuste ryby, takie jak sardynki (również te z puszki), śledzie, makrele, świeży tuńczyk, czy łosoś,
- czerowone mięso,
- wątróbka,
- żółtka jajek,
- mleko.
Witaminę D można znaleźć również w fortyfikowanym jedzeniu takim jak np. płatki śniadaniowe. Zawartość witaminy D przeczytamy na opakowaniu.
Poziom witaminy D warto sprawdzić zimą. Oznacza się go laboratoryjnie. O skierowanie na badanie krwi możemy poprosić lekarza lub wykonać je prywatnie.
Od kwietnia do końca września większość ludzi utrzymuje prawidłowy poziom witaminy D w organizmie. Od października do marca może nam jej brakować. W okresie letnim piętnaście minut dziennie spędzonych w południowym słońcu z odsłoniętą twarzą i przedramionami, bez stosowania kremów ochronnych, powinno u osób z jasną karnacją przed sześćdziesiątym rokiem życia wystarczyć do wyprodukowania dostatecznej ilości witaminy D. Ci, którzy mają ciemniejszą skórę i są starsi, mogą potrzebować trzydziestu minut albo więcej.
W naszej szerokości geograficznej promienie słońca padają od listopada do marca pod takim kątem, że witamina D nie powstaje. Choćbyśmy nie wiem jak długo się opalali w tym czasie nago w słoneczny dzień, nie uzyskamy ani trochę witaminy D. W tym okresie zaleca się spożywanie suplementu witaminy D. Amerykański doktor Michael H. Greger radzi ludziom, którzy nie mogą w wystarczającym stopniu korzystać ze światła słonecznego, zażywać jedną tabletkę witaminy D3 o zawartości 2000 IU dziennie, najlepiej do głównego posiłku.
Po co jest nam potrzebna witamina D?
Witamina D pomaga regulować poziom wapnia i fosforu w ograniźmie. Te minerały są potrzebne, aby utrzymać zdrowe kości, zęby i mięśnie.Ponadto witamina D ma korzystny wpływ na układy nerwowy i mięśniowy. Niektóre badania wskazują na związek braku witaminy D z zaburzeniami snu. Witamina D korzystnie wpływa na układ immunologiczny. Ma działanie immunomodulujące i pośrednio przeciwbakteryjne. Niektóre badania wskazują, że witamina D może zmniejszać ryzyko zachorowania na grypę.
Witamina D w pożywieniu
Dobrym źródłem witaminy D są:- tłuste ryby, takie jak sardynki (również te z puszki), śledzie, makrele, świeży tuńczyk, czy łosoś,
- czerowone mięso,
- wątróbka,
- żółtka jajek,
- mleko.
Witaminę D można znaleźć również w fortyfikowanym jedzeniu takim jak np. płatki śniadaniowe. Zawartość witaminy D przeczytamy na opakowaniu.
Poziom witaminy D warto sprawdzić zimą. Oznacza się go laboratoryjnie. O skierowanie na badanie krwi możemy poprosić lekarza lub wykonać je prywatnie.